Ząb kryptops palaios

Luźne rozmowy paleontologiczne :)
rys. swordlord3d.deviantart.com
Regulamin forum
"Gniazdo raptorów" to otwarty, specjalny dział forum. Powstał z myślą o młodszych miłośnikach dinozaurów (i nie tylko ;) ). Służy luźnym dyskusjom na tematy paleontologiczne.
Motyl.11
Dewoński labiryntodont
Dewoński labiryntodont
Posty: 255
Rejestracja: 23 grudnia 2022, o 13:52

Ząb kryptops palaios

Post autor: Motyl.11 »

Chciałem się pochwalić moim nowym nabytkiem. Zębem dinozaura Kryptops palaios .
Lokalizacja: Elrhaz, Niger. :-D

Ps. Sorry za niezbyt wyraźne zdjęcia, na ten czas nie mam innych :)
Załączniki
IMG_20250630_130953.jpg
IMG_20250630_130958.jpg
IMG_20250630_131000.jpg

kryty_niekrytyczny
Triasowy silezaur
Triasowy silezaur
Posty: 972
Rejestracja: 4 czerwca 2018, o 14:29
Lokalizacja: PL

Re: Ząb kryptops palaios

Post autor: kryty_niekrytyczny »

A skąd wiesz, że to ząb Kryptops?

Motyl.11
Dewoński labiryntodont
Dewoński labiryntodont
Posty: 255
Rejestracja: 23 grudnia 2022, o 13:52

Re: Ząb kryptops palaios

Post autor: Motyl.11 »

kryty_niekrytyczny pisze:
24 lipca 2025, o 14:00
A skąd wiesz, że to ząb Kryptops?
Kupiłem go od znawców tematu, pokazujących różnice pomiędzy poszczególnymi zębami dinozaurów i nie tylko.

kryty_niekrytyczny
Triasowy silezaur
Triasowy silezaur
Posty: 972
Rejestracja: 4 czerwca 2018, o 14:29
Lokalizacja: PL

Re: Ząb kryptops palaios

Post autor: kryty_niekrytyczny »

Znawcy tematu, tzn. paleontolodzy, nie sprzedają okazów 😉

Awatar użytkownika
Lythronax
Złoty Dinek I-VI 2024
Złoty Dinek I-VI 2024
Posty: 1790
Rejestracja: 11 stycznia 2022, o 21:04

Re: Ząb kryptops palaios

Post autor: Lythronax »

Ciekawi mnie czy ten ząb jest autentyczny czy tylko podróbką. Prawdziwi naukowcy nie zajmują się handlem skamieniałości, a tym bardziej autentycznych okazów.
Autor awataru: Gabriel Ugueto

Centrosaurinae

kryty_niekrytyczny
Triasowy silezaur
Triasowy silezaur
Posty: 972
Rejestracja: 4 czerwca 2018, o 14:29
Lokalizacja: PL

Re: Ząb kryptops palaios

Post autor: kryty_niekrytyczny »

Motyl.11 pisze:
25 lipca 2025, o 14:31
Kupiłem go od znawców tematu, pokazujących różnice pomiędzy poszczególnymi zębami dinozaurów i nie tylko.
Czy potrafisz wymienić jedną cechę wskazują na to, że to ten rodzaj?

Motyl.11
Dewoński labiryntodont
Dewoński labiryntodont
Posty: 255
Rejestracja: 23 grudnia 2022, o 13:52

Re: Ząb kryptops palaios

Post autor: Motyl.11 »

kryty_niekrytyczny pisze:
30 lipca 2025, o 14:05
Znawcy tematu, tzn. paleontolodzy, nie sprzedają okazów 😉
Nie trzeba być paleontologiem żeby odróżnić prawdziwy okaz od fake. Na The fossil forum jest masa znawców tematu, którzy to zidentyfikowali mi ten ząb kryptops i masę innych okazów. Mam także zęba Dinocrocuta gigantea z Gansu, który także został zidentyfikowany na forum, a dostałem go od kolegi i wiele innych zębów i kości. Jak ktoś kolekcjonuje skamieniałości latami, umie odróżnić podróbe od prawdziwego okazu. A nawet ktoś kto dopiero zaczął pasję skamieniałości a dużo przebywa wśród skamielin umie odróżnić.

Motyl.11
Dewoński labiryntodont
Dewoński labiryntodont
Posty: 255
Rejestracja: 23 grudnia 2022, o 13:52

Re: Ząb kryptops palaios

Post autor: Motyl.11 »

Lythronax pisze:
30 lipca 2025, o 20:48
Ciekawi mnie czy ten ząb jest autentyczny czy tylko podróbką. Prawdziwi naukowcy nie zajmują się handlem skamieniałości, a tym bardziej autentycznych okazów.
Prawdziwy, dostałem potwierdzenie od członków The fossil Forum którzy lata spędzili w temacie zębów teropodów

Motyl.11
Dewoński labiryntodont
Dewoński labiryntodont
Posty: 255
Rejestracja: 23 grudnia 2022, o 13:52

Re: Ząb kryptops palaios

Post autor: Motyl.11 »

kryty_niekrytyczny pisze:
30 lipca 2025, o 14:05
Znawcy tematu, tzn. paleontolodzy, nie sprzedają okazów 😉
Nie wiem dlaczego tutaj wszyscy krytykują sprzedawanie skamieniałości. Ktoś może kupić okaz, który okaże się być np. Nowym gatunkiem, którego potem da do opisania paleontologom. Rok temu znalazłem żuka i ważkę w oligocenie polski, którą dałem do opisania. Za niedługo mają się pojawić wyniki. Jak wszystko dobrze pójdzie, będą to drugie opisane owady z oligocenu Polski w historii. Pierwszymi opisanymi były Calosoma winnicaensis i Lestes polonicus, których odkrywcę znam osobiście.

Awatar użytkownika
Lythronax
Złoty Dinek I-VI 2024
Złoty Dinek I-VI 2024
Posty: 1790
Rejestracja: 11 stycznia 2022, o 21:04

Re: Ząb kryptops palaios

Post autor: Lythronax »

Motyl.11 pisze:
31 lipca 2025, o 11:55
Nie wiem dlaczego tutaj wszyscy krytykują sprzedawanie skamieniałości. Ktoś może kupić okaz, który okaże się być np. Nowym gatunkiem, którego potem da do opisania paleontologom.
Przez handel skamieniałościami wiele cennych okazów przepada naukowcom bezpowrotnie, a jak nawet zostanie odzyskany to mogą wystąpić problemy np. ustaleniem miejsca odnalezienia (świetnym przykładem tutaj jest niedawno nazwany Shri rapax). Dodatkowo takie skamieniałości mogą być "ulepszone", przez co mogą stracić wartość naukową. Bardzo szanuję osoby, które odnajdują skamieniałości i dają naukowcom do badań, ale niestety handel skamieniałościami bardziej szkodzi niż jej pomaga. Poza tym niedawno Thomas Carr na przykładzie Tyrannosaurus wyjaśniał w swojej publikacji szkodliwość tego zjawiska.
https://palaeo-electronica.org/content/ ... ed-species
Autor awataru: Gabriel Ugueto

Centrosaurinae

kryty_niekrytyczny
Triasowy silezaur
Triasowy silezaur
Posty: 972
Rejestracja: 4 czerwca 2018, o 14:29
Lokalizacja: PL

Re: Ząb kryptops palaios

Post autor: kryty_niekrytyczny »

Motyl.11 pisze:
31 lipca 2025, o 11:50
Nie trzeba być paleontologiem żeby odróżnić prawdziwy okaz od fake.
... ale żeby oznaczyć rodzaj na podstawie zęba, tym bardziej ze zdjęcia, to już raczej tak - i to nie pierwszym lepszym, ja bym nie podołał. Przypisanie takiego zęba do rodzaju wymagałoby wykonania pomiarów, np. związanych z serracją i wykonanie analizy ilościowej. Zob. np. tu: https://palaeo-electronica.org/content/ ... -theropods
Zaglądam na różne fora internetowe i bardzo często widzę źle oznaczone okazy, zaś hitem giełd jest Orthoceras z Maroka.

Motyl.11 pisze:
31 lipca 2025, o 11:55
kryty_niekrytyczny pisze:
30 lipca 2025, o 14:05
Znawcy tematu, tzn. paleontolodzy, nie sprzedają okazów 😉
Nie wiem dlaczego tutaj wszyscy krytykują sprzedawanie skamieniałości.
Akurat tu nie skrytykowałem sprzedaży, tylko stwierdziłem fakt: paleontolodzy nie mogą sprzedawać skamieniałości, bo jest to w środowisku uznawane za zachowanie nieetyczne.

Fakt faktem, że sprzedaż skamieniałości jest bardzo kontrowersyjna i zdania co do niej są podzielone.

Często handel oznacza, że cenne naukowo okazy zamiast do kolekcji naukowej, trafiają do kogoś na kominek: dla nauki - nie istnieją. Popyt rodzi podaż - ceny szybują (tyranozaury trafiają do gwiazd Hollywoodu, a historia nanotyrana wciąż się toczy), cenne stanowiska są - czasem w nieodpowiedni sposób - eksploatowane, powstają podróbki i składaki. Nie mówię, że zawsze, każdy... to by było skrajne uproszczenie. Chwała Ci za to, że Twoje znaleziska wejdą do annałów nauki.

Zobacz jak to jest w archeologii. Wyobrażasz sobie, że ktoś wycina malunki naskalne, albo sprzedaje na Allegro kości i ozdoby z grobów?

Motyl.11
Dewoński labiryntodont
Dewoński labiryntodont
Posty: 255
Rejestracja: 23 grudnia 2022, o 13:52

Re: Ząb kryptops palaios

Post autor: Motyl.11 »

kryty_niekrytyczny pisze:
31 lipca 2025, o 13:20
Motyl.11 pisze:
31 lipca 2025, o 11:50
Nie trzeba być paleontologiem żeby odróżnić prawdziwy okaz od fake.
... ale żeby oznaczyć rodzaj na podstawie zęba, tym bardziej ze zdjęcia, to już raczej tak - i to nie pierwszym lepszym, ja bym nie podołał. Przypisanie takiego zęba do rodzaju wymagałoby wykonania pomiarów, np. związanych z serracją i wykonanie analizy ilościowej. Zob. np. tu: https://palaeo-electronica.org/content/ ... -theropods
Zaglądam na różne fora internetowe i bardzo często widzę źle oznaczone okazy, zaś hitem giełd jest Orthoceras z Maroka.

Motyl.11 pisze:
31 lipca 2025, o 11:55
kryty_niekrytyczny pisze:
30 lipca 2025, o 14:05
Znawcy tematu, tzn. paleontolodzy, nie sprzedają okazów 😉
Nie wiem dlaczego tutaj wszyscy krytykują sprzedawanie skamieniałości.
Akurat tu nie skrytykowałem sprzedaży, tylko stwierdziłem fakt: paleontolodzy nie mogą sprzedawać skamieniałości, bo jest to w środowisku uznawane za zachowanie nieetyczne.

Fakt faktem, że sprzedaż skamieniałości jest bardzo kontrowersyjna i zdania co do niej są podzielone.

Często handel oznacza, że cenne naukowo okazy zamiast do kolekcji naukowej, trafiają do kogoś na kominek: dla nauki - nie istnieją. Popyt rodzi podaż - ceny szybują (tyranozaury trafiają do gwiazd Hollywoodu, a historia nanotyrana wciąż się toczy), cenne stanowiska są - czasem w nieodpowiedni sposób - eksploatowane, powstają podróbki i składaki. Nie mówię, że zawsze, każdy... to by było skrajne uproszczenie. Chwała Ci za to, że Twoje znaleziska wejdą do annałów nauki.

Zobacz jak to jest w archeologii. Wyobrażasz sobie, że ktoś wycina malunki naskalne, albo sprzedaje na Allegro kości i ozdoby z grobów?

Tak, jednak wiele razy właśnie kupienie skamieniałości pozwoliło ją opisać. A z tym orthoceras się zgodzę. Ale to przykład niewiedzy. Orthoceras znany jest z Europy ( W Polsce też znaleziono) a okazy sprzedawane na giełdach to niezidentyfikowane bliżej łodziki. A czaszki mozazaurów z giełd... Mam ciekawą historię :-D
Byłem na giełdzie skamieniałości ( jakoś tak chyba w kwietniu) I widziałem fałszywy szkielet mozazaura ( Taki złożony z kości kilkunastu osobników). I powiedziałem że szkielet jest złożony i nie jest to szkielet jednego osobnika. Pani obsługująca powiedziała że nigdy nie znaleziono żadnych kompletnych dinozaurów i gadów morskich :-D :-D. I że wszystkie szkielety które stoją w muzeach i są badane mają każdą kostkę z innego osobnika. Jak pokazywałem jej na zdjęciach kompletne dinozaury i tłumaczyłem, że kiedy znajdują kości dinozaura to nie składają kilku osobników tylko jak w danym okazie brakuje kości to robią odlewy, to powiedziała że internet kłamie. Nie wiem skąd zdobyła te informacje ale na pewno nie z naukowych źródeł.

Awatar użytkownika
kaniukura
Sylurski akantod
Sylurski akantod
Posty: 122
Rejestracja: 29 lipca 2011, o 08:55

Re: Ząb kryptops palaios

Post autor: kaniukura »

Motyl.11 pisze:
31 lipca 2025, o 11:55
Nie wiem dlaczego tutaj wszyscy krytykują sprzedawanie skamieniałości. Ktoś może kupić okaz, który okaże się być np. Nowym gatunkiem, którego potem da do opisania paleontologom.
Właśnie, może. W większości przypadków tak się nie dzieje.
W większości przypadków skamieniałości przepadają w prywatnych kolekcjach, gdzie naukowcy nie mogą ich badać.
Handel skamieniałościami jest z gruntu nieetyczny i szkodliwy. To kapitalistyczny pasożyt na organizmie świata nauki, żerujący na płytkiej chęci posiadania.
Pomijając przykłady, które wymienili już moi przedmówcy, te wszystkie skamieniałości nie biorą się na rynku z powietrza, a paleontolodzy nimi nie handlują. Więc skąd się biorą?
Wydobywają je nielegalnie kłusownicy, którzy często niszczą resztę okazu, zabierając tylko to, co ich interesuje, czyli to, co się sprzeda. Na przykład czaszki, zęby i pazury.
Nie tylko więc wiele okazów nigdy nie zostanie zbadanych, wiele zostaje bezpowrotnie zniszczonych.
Tu nie chodzi o to, co kto może zrobić z zakupionymi skamieniałościami, sam fakt istnienia takiego rynku i popytu na posiadanie prawdziwych skamieniałości szkodzi nauce.
Motyl.11 pisze:
31 lipca 2025, o 20:28
Tak, jednak wiele razy właśnie kupienie skamieniałości pozwoliło ją opisać.
Wiele razy *odratowanie skamieniałości z szkodliwego rynku w którym idą na zatracenie, który w pierwszej kolejności nie powinien istnieć pozwoliło ją opisać.
Ostatnio zmieniony 31 lipca 2025, o 20:39 przez kaniukura, łącznie zmieniany 1 raz.
"Classification is a human exercise. Nature doesn't put labels on things."
―Steve Brusatte, The Rise and Reign of the Mammals: A New History, from the Shadow of the Dinosaurs to Us

Piotr B.
Karboński antrakozaur
Karboński antrakozaur
Posty: 390
Rejestracja: 15 listopada 2008, o 18:02
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Ząb kryptops palaios

Post autor: Piotr B. »

Zgadzam się z każdym słowem, jakie napisał powyżej @kryty_niekrytyczny. :) Trochę zaognię i pójdę nawet krok dalej... Moja rada dla "początkujących paleontologów", zarówno nastolatków jak dorosłych: Jakkolwiek ćwiczenie języka angielskiego jest ważne, odpuście sobie anglojęzyczne fora o skamieniałościach w stylu The Fossil Forum.

W USA nie ma takiej kultury paleontologicznej jak w Polsce. U nas dawniej na paleontologia.pl, a obecnie na dinozaury.com wielu spośród bardziej aktywnych lub bardziej poważanych użytkowników (nie umniejszając komukolwiek, jeśli to jakoś niezręcznie ująłem, co nie było moim celem) stanowią albo zawodowi paleontolodzy (nawet jeśli kryją się pod różnymi nickami), albo też "zaawansowani niezawodowcy", którzy jednak zdołali nasiąknąć środowiskiem naukowym i choćby czytają tę samą literaturę, co zawodowcy. :-D

Tymczasem nie opuszcza mnie wrażenie, że za tzw. forumowych ekspertów na forach w stylu The Fossil Forum w większości uchodzą przerośnięte dzieciaki, które ekspercą po tym, jak się naoglądały okazów na eBay. Czasem podbudują sobie autorytet przekopiowując ilustrację zębów z jakiejś publikacji naukowej, a następnie ów forumowy autorytet i znawca, co "pokazywał różnice pomiędzy rożnymi zębami i od lat siedzi w temacie i nawet wkleił ilustrację z pracy naukowej", sprzedaje naiwnym okazy na privie. :roll:

Nie chce najeżdzać na nikogo personalnie, ale też nie będę gołosłownym. Wezmę przykład z mojej koprolitowej specjalizacji, bo pytania o przypuszczalne koprolity zrobiły się na forach nawet jedne z częstszych. Tak więc główym "ekspertem" od koprolitów na The Fossil Forum (i jak się zdaje w całej internetowej anglosferze), którą forumowicze błyskawicznie przywołują, gdy pojawia się pytanie, czy dany okaz jest koprolitem, jest ta pani z Minnesoty: https://www.areallycrappystory.com/about-author
Swoją wiedzę zdobyła w ten sposób, że przez lata kupowała "koprolity" od handlarzy w internecie gromadząc przy tym imponującą kolekcję nie wiadomo czego. Najczęstszą poradą, jakiej ta pani udziela w internecie przy identyfikacji koprolitów to, obok różnych enigmatycznych dla mnie stwierdzeń, "polizać okaz - jeśli przylega do języka, to koprolit, a jeśli nie przylega, to nie koprolit". :o

Nasuwają mi się skojarzenia z kulturą poszukiwaczy złota. :lol: Na tych forach nie ma znawców tematu, czyli paleontologów zawodowych lub choćby tych "zaawansowaych niezawodowców". Myślę, że jeśli jakiś wejdzie i postara się napisać coś możliwie z naukowym sensem, prędko zostanie zniechęcony do udziału w dyskusjach. Ujmę to tak: ja akurat nie będąc zawodowcem jestem autorem bądź współauturem 10 recenzowaych publikacji o koprolitach (+ kilku innych prac) i szczerze powiedziawszy, widząc większość zapytań o potencjalny koprolit w internecie mogę napisać, że "nie wiem, czym to jest - nie widzę na zdjęciach diagnostycznych dla mnie cech", ale wejdzie z hukiem taka amerykanka od lizania okazów i problem rozwiąże dodając, że sama posiada podobny okaz nabyty na eBay, a tłum przyklaśnie. :-D Nie dziwi mnie, że nie piszą tam prawdziwi paleontolodzy... :roll:

ODPOWIEDZ