Dawno, dawno temu, rysowaĹem sobie dinozaury, od maĹego echinodona, po ogromnego argentynozaura... Po wielu latach ''rozwodu'' z oĹĂłwkiem, wracam do rysowania... Na poczÄ tek późnokredowe ceratopsy. Co do pentaceratopsa, jestem z niego niezadowolony. Wiem, Ĺźe potrafiÄ lepiej, ale nie miaĹem juĹź czasu na poprawki... Natomiast z anchiceratopsa jestem dumny, daje mi nadzieje, Ĺźe jeszcze moja rÄka nie zapomniaĹa do koĹca jak siÄ posĹugiwaÄ oĹĂłwkiem Aha, przepraszam za jakoĹÄ, ale nie mam skanera, wiÄc zrobiĹem zdjÄcia cyfrĂłwkÄ ...
Edyta pisze:Nie daĹoby siÄ tych zdjÄÄ jakoĹ obrobiÄ???
Niestety, takÄ juĹź mam delikatnÄ kreskÄ, na papierze widaÄ wyraĹşniej, tyle Ĺźe zapodziaĹy mi siÄ gdzieĹ oryginaĹy!! A poprawa kontrastu w programach graficznych, ktĂłre mam na dysku niewiele daĹy.
Palik pisze:MuszÄ przyznaÄ, Ĺźe naprawdÄ niezĹe . PrzydaĹy by siÄ tylko cienie.
DziÄki! To fakt, cieni brakuje, ale musiaĹbym wiÄcej porysowaÄ, Ĺźeby mi fajnie wychodziĹy, to taka moja piÄta Achillesa
Musisz poÄwiczyÄ, np mojÄ piÄtÄ achillesowÄ byĹy stopy i dĹonie, ale juĹź siÄ tego wyuczyĹem tylko nie mam sterownikĂłw do skanera . Tak czy siak trening czyni mistrza
Ten niby albertozaur zostaĹ narysowany prawie rok przed ceratopsami (ponad 2 lata temu, a jeszcze mi siÄ na kompie uchowaĹ), w dodatku jak widaÄ niestety dĹugopisem. Smaczku dodaje fakt, Ĺźe naszkicowaĹem go na wykĹadzie z fizyki, wiÄc adrenalina byĹa
BartoszS pisze:Ekhem nie lubie krytykowac ale z taka mala glowa Albertozaur to se moĹźe Kompsognaty jesc xdD
WĹaĹnie z ciekawoĹci porĂłwnaĹem go z szkieletem albertozaura. WyszĹo, Ĺźe gĹowa jest przynajmniej o poĹowÄ za maĹa - albo tuĹĂłw za duĹźy ;) RysowaĹem z pamiÄci dĹugopisem, wiÄc nie miaĹem jak tego poprawiÄ.