Strona 1 z 1

Merlin Bird

: 28 czerwca 2024, o 19:00
autor: Mike122
Może ktoś używa tej aplikacji? Też dotyczy dinozaurów, ale tych obecnych :-D

Re: Merlin Bird

: 30 czerwca 2024, o 22:36
autor: Kriolofozaur Szymon Jagusztyn
Ja czasem obserwuję ptaki (z ciekawszych widziałem 3-krotnie dudka, który choć średnio liczny, to trudny w obserwacji). Nie korzystałem nigdy z Merlin Birda, tylko z atlasów papierowych. Możesz zapytać się Piotra Gryza, byłego forumowicza, który zajmuje się dzisiejszymi i wymarłymi ptakami, co o tym sądzi. Jadę za niedługo na dwutygodniowy obóz naukowy, założę aplikację i przetestuję, jakbyś był ciekawy to daj znać.
PS: temat chyba do Off-Topic.

Re: Merlin Bird

: 1 lipca 2024, o 16:27
autor: nazuul
To ja już bieliki częściej widuję niż dudki. Aplikacji nie znam, też korzystam z książek, moje obserwacje są przypadkowe.

Re: Merlin Bird

: 1 lipca 2024, o 16:47
autor: Kriolofozaur Szymon Jagusztyn
nazuul pisze:
1 lipca 2024, o 16:27
To ja już bieliki częściej widuję niż dudki. Aplikacji nie znam, też korzystam z książek, moje obserwacje są przypadkowe.
Moje głównie też. Bieliki też czasem widuję, u mnie nad Wisłą są co najmniej 2 pary, teraz kupuję lepszy aparat, jak uda mi się jakiegoś sfotografować to wyślę. Z dudkiem raz miałem ciekawe spotkanie- był u mnie na tarasie, jakiś metr ode mnie. Był to chyba 2019 i szukam właśnie zdjęć, bo pamiętam, że jakieś były. Generalnie z ciekawszych ptaków to widziałem dzięcioła zielonosiwego, zresztą przy znacznie bardziej doświadczonej osobie w birdingu, niestety był nieuchwytny dla mojego Canona :) .

Re: Merlin Bird

: 1 lipca 2024, o 18:19
autor: kryty_niekrytyczny
U mojego taty w ogródku to dudki sobie chodzą grupowo 😊

Re: Merlin Bird

: 1 lipca 2024, o 21:35
autor: Mike122
Od jakiegoś czasu stosuję tą aplikację. Głównie do rozpoznawania dźwięków ptaków. Do tej pory rozpoznała mi ok. 40 gatunków. Ale zrobić im zdjęcie to już zupełnie co innego, ale próbuję. Np. takiego dudka, o którym wspominacie to nigdy nie spotkałem, a prezentuje się bardzo oryginalnie. Przy niektórych identyfikacjach pokazuje mi czerwoną kropkę, albo do połowy pomarańczową. Przypuszczam, że to ma związek z małą szansą spotkania takiego ptaka, ale nie mogę znaleźć wyjaśnienia.