'raptory' - poprawna nazwa?
: 1 września 2014, o 11:56
Czy to jest poprawna nazwa? Skoro figuruje w nazwie działu na tym forum, domyślam się, że tak... Ale mnie zawsze denerwowało, jak ktoś tak nazywał dromeozaury...
z nami przeniesiesz się w czasie...
https://www.forum.dinozaury.com/
Faktycznie, napisałem też coś takiego: http://www.forum.dinozaury.com/viewtopi ... =69&t=3757Danu pisze:"Raptory są super"
Dodajmy do tego teorię chaosu, trochę bełkotu i mamy Park JurajskiBakker, 1975 pisze:The dinosaurs were not obsolescent reptiles but were a novel group of "warm-blooded" animals. And the birds are their descendants
Takie uproszczenia są niestety na porządku dziennym. Osobiście bardzo długo myślałem, że teropody się dzielą na duże (karnozaury) i małe (celurozaury) gatunki. Od ponad 5 lat (czyli od momentu rejestracji na d.com ;)) wiem już, że jest "nieco" inaczej ;)Piotr B. pisze:Mi zawsze się wydawało (czy słusznie), że ludzie nazywają małe drapieżne dinozaury "raptorami" pod wpływem Parku Jurajskiego.
Hmm... Chyba tak, czyli sprawa jasnanazuul pisze:"Raptor" w JP to uproszczony Velociraptor (podobnie np. prokompy tj. Procompsognathus).
Z tym się zgadzam. Forsowane przez "renesansowych" badaczy hipotezy to ich poglądy, lecz późniejsze bezmyślne pisanie i filmowanie wszystkiego pod ich poglądy (a zwinne inteligentne drapieżniki przecież lepiej pasują do filmu, niż powolne, otępałe gadziny), to już ideologia.nazuul pisze:Forsowanych przez Crichtona w oparciu o Bakkera itp. "renesansowych" badaczy hipotez i spekulacji to bym nie nazywał ideologią, ale poglądem.
Teropody zapewne odznaczały się dość szybkim metabolizmem. Świadczą o tym m.in. kawałki kości zachowane w koprolitach Smok wawelski. Nie jest dla mnie rozwiązana kwestia termoizolacji u teropodów (nasza niedawna dyskusja o "piórach") i póki co, to sprawa otwarta. Mimo wszystko, jestem skłonny upatrywać się u teropodów co najmniej pewnego stopnia endotermii.nazuul pisze:Z "połowicznością" tego pierwszego punktu zgadzam się z Tobą w tym sensie, że (prawdopodobnie, moim zdaniem) większość dinozaurów mieściła się blisko środka skali "zmiennocieplny-stałocieplny".
szerman pisze:Osobiście bardzo długo myślałem, że teropody się dzielą na duże (karnozaury) i małe (celulozaury) gatunki.
Wszyscy przez tę systematykę przeszliśmy. I ja tak wiedziałem w dzieciństwie z książek o dinozaurach.nazuul pisze:szerman - karnozaury i celurozaury to generalnie rzeczywisty schemat klasyfikacji teropodów, przez lata uważany za słuszny, aż do Gauthiera (1986).
Ależ oczywiście! W żadnym wypadku nie wiążę metabolizmu z pokryciem ciała. Tok myślenia jest inny... Można doszukiwać się powiązania pokrycia ciała z endotermią, jak i szybkiego metabolizmu z endotermią; zwłasza jeśli oba warunki są spełnione, mamy dobrego kandydata na zwierzę endotermicznenazuul pisze:Metabolizm: powiązanie pokrycia ciała z nim może być błędne.
Cóż, może, lecz to nie takie proste... Mówiąc oględnie, histologia kości jest bardzo fajną dziedziną (na której przyszłość bardzo liczę), lecz póki co dopiero uczymy się ją interpretować.nazuul pisze:Poza odżywianiem, należy rozpatrywać też wiele innych kwestii (np. szybkie tempo wzrostu ptasiomiednicznych chyba się wiąże z szybkim metabolizmem).
W tym miejscu książki odnosiłem się do dyskusji w pracy:Bajdek 2014, 'U dinozaura w brzuchu' pisze:Rzeczywiście, wolnorosnące stegozaury i ankylozaury zdają się nie posiadać efektywnego mechanizmu obróbki pokarmu, przeciwinie do szybkorosnących ornitopodów, które miały złożone baterie zębowe.
No to mnie zaintrygowałeśnazuul pisze:Smoka wolę na razie nie komentować.