Wymarcie dinozaurów - Koniec Dynastii

[Danu]

Są też te teorie na temat paleoceńskich dinozaurów, które jednak wielu obala twierdząć, że szczątki pochodzą z wyższych warstw.

[nazuul]

Znalezienie szczątków "tuż pod" granicą K/Pg (nawet w górnej części tego słynnego trzymetrowego braku, nawet 13 cm pod K/Pg) nie daje pewności, że dany zwierz nie wymarł np. kilka lat przed K/Pg (czy impaktem).

Są też te teorie na temat paleoceńskich dinozaurów, które jednak wielu obala twierdząć, że szczątki pochodzą z wyższych warstw.

żeby było jasne, chodziło o:
teorie->hipotezy
wyższych->niższych

[Danu]

żeby było jasne, chodziło o:
teorie->hipotezy
wyższych->niższych

racja, pokręciłem

[Tyranosaurus]

Tyrannosaurus mógł przeżyć bez polowania, gdyż był PADLINOŻERCĄ-DRAPIEŻNIKIEM. Wulkany też nie wchodzą w grę, gdyż spaliłyby skamieliny.
Zmiana klimatu, to jest powód wymarcia dinozaurów takich jak: Triceratops, Struthomimus i Corythosaurus.

[Danu]

Z tym, że padlinożercą - drapieżnikiem to debata nie wiadomo jak było naprawdę.

[szerman]

Zmiana klimatu, to jest powód wymarcia dinozaurów takich jak: Triceratops, Struthomimus i Corythosaurus.

Te 2 ostatnie nie dożyły końca ery dinozaurów - Struthiomimus żył na przełomie kampanu-mastrychtu, a Corythosaurus pod koniec kampanu. Jego koniec, a koniec mastrychtu (= koniec kredy = koniec mezozoiku) dzieli kilka milionów lat.

[nazuul]

Tyranosaurus - zmiany klimatu mogą być przyczyną wymarcia każdego organizmu, który jest przystosowany do określonych warunków. Nie chodzi o sam klimat (temperatura, opady), ale też o to, co za sobą pociągają zmiany klimatu, np. ocieplenie się klimatu może wykończyć niedźwiedzie polarne dlatego, że nie będą miały fok do jedzenia, a nie dlatego, że będą miały za ciepło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Niedźwiedź ... 5_przyrody
Wulkany mają wpływ na klimat i nie muszą pokryć całej planety, żeby "spalić skamieliny". Jeśli padły wszystkie duże dinozaury, to w krótkim czasie tyranozaur nie miałby co jeść, bo część padliny zostanie zjedzona przez niego a reszta się rozłoży.

Danu - tyranozaur był drapieżnikiem, nie ma co do tego wątpliwości, skoro znaleziono zabliźnione rany.

szerman - gatunek sedens jest umieszczany w rodzaju Struthiomimus albo Ornithomimus i pochodzi z późnego mastrychtu, Corythosaurus oczywiście jest z kampanu, ale nie z końcówki.

[Eryk Sroka]

Czyli????

[nazuul]

Czyli co?

[minmi]

Mnie najbardziej jednak zastanawia, dlaczego wymarły akurat dinozaury... Oczywiście wiadomo, że kataklizm dotknął też wiele gatunków innych zwierząt, ale dinozaury, z wyjątkiem ptaków, wymarły wszystkie. Możliwe, że wszystkie dinozaury były ze sobą silnie powiązane, toteż "delikatniejsze" gatunki, które wymarły, pociągnęły za sobą inne. Jednakże okres kredy to czas, gdy Pangei nie było już dawno, a więc występuje mnogość różnych ekosystemów. Trudno jest mi sobie wyobrazić kataklizm, który dotknąłby je wszystkie na raz, tym bardziej ten spowodowany kolizją z innym ciałem niebieskim. Ta chmura dymu zasłaniająca całą ziemię w ogóle mnie nie przekonuje. Nie wiem czy dobrze myślę, ale powinno to doprowadzić do ogólnego oziębienia klimatu, a czy mamy jakieś ślady kredowych zlodowaceń? Wiem że mój post praktycznie nie wnosi nic nowego do tematu, po prostu chciałem wylać swoje emocje i podzielić się myślami na ten temat. Dziękuję :c

[nazuul]

Mnie najbardziej jednak zastanawia, dlaczego wymarły akurat dinozaury... Oczywiście wiadomo, że kataklizm dotknął też wiele gatunków innych zwierząt, ale dinozaury, z wyjątkiem ptaków, wymarły wszystkie.

tak samo można powiedzieć, że akurat np. mozazaury albo plezjozaury wymarły wszystkie. Zawsze to co duże (powiedzmy >10 kg) i wyspecjalizowane ma małe szanse podczas zawirowań. Ile było małych generalistów wśród nieptasich dinozaurów wtedy?
właściwie należałoby powiedzieć, że "z wyjątkiem niektórych ptaków"

EDIT: całkiem możliwe, że gdzieś przetrwały jakieś małe deinonychozaury, które szybko wymarły później z przyczyn niewziązanych z K/Pg

Możliwe, że wszystkie dinozaury były ze sobą silnie powiązane, toteż "delikatniejsze" gatunki, które wymarły, pociągnęły za sobą inne.

powiązania ekologiczne na pewno miały wpływ na to

Nie wiem czy dobrze myślę, ale powinno to doprowadzić do ogólnego oziębienia klimatu, a czy mamy jakieś ślady kredowych zlodowaceń?

jakieś ślady kredowych zlodowaceń są, ale chyba nie w mastrychcie, który był dość ciepły, ale dość niestabilny klimatycznie

Wiem że mój post praktycznie nie wnosi nic nowego do tematu, po prostu chciałem wylać swoje emocje i podzielić się myślami na ten temat. Dziękuję :c

coś tam wnosi
przy dyskusji naukowej warto odstawić emocje na bok i zastanawiać się tylko nad faktami i ich interpretacjami choć wydaje mi się, że raczej tutaj nie "wylewasz swich emocji", ale właśnie swoje przemyślenia, oparte na danych

[Dino]

Mnie najbardziej jednak zastanawia, dlaczego wymarły akurat dinozaury... Oczywiście wiadomo, że kataklizm dotknął też wiele gatunków innych zwierząt, ale dinozaury, z wyjątkiem ptaków, wymarły wszystkie.

tak samo można powiedzieć, że akurat np. mozazaury albo plezjozaury wymarły wszystkie. Zawsze to co duże (powiedzmy >10 kg) i wyspecjalizowane ma małe szanse podczas zawirowań. Ile było małych generalistów wśród nieptasich dinozaurów wtedy?
właściwie należałoby powiedzieć, że "z wyjątkiem niektórych ptaków"

W ostatnich dniach pojawiła się całkiem ciekawa dyskusja na ten temat na DML:
http://dml.cmnh.org/2015Nov/msg00097.html (i kolejne)