Strona 1 z 1
Nowa Palaeontologia Electronica 13(1), 2010
: 4 kwietnia 2010, o 17:33
autor: skrecu
http://palaeo-electronica.org/2010_1/index.html
szczegĂłlnie ciekawy jest esej Kiesslinga i spĂłĹki:
http://palaeo-electronica.org/2010_1/co ... german.htm
lub:
http://palaeo-electronica.org/2010_1/co ... german.pdf
,o stanie paleontologii w Niemczech, ale diagnozÄ i wnioski moĹźna uogĂłlniÄ na pobliskie podwĂłrka
: 4 kwietnia 2010, o 19:29
autor: hanys
Zabiera siÄ ktoĹ do opisu cech paleontologii w Polsce? :D
: 4 kwietnia 2010, o 19:59
autor: d_m
Ja tylko powiem, Ĺźe polska paleontologia NAPRAWDÄ jest na przyzwoitym, miÄdzynarodowym poziomie - zwrĂłÄcie uwagÄ na prestiĹź APP.
: 6 kwietnia 2010, o 22:42
autor: Utahraptor
Ja jestem pod wielkim wraĹźeniem dorobku i poziomu polskiej paleontologii. Mamy specjalistĂłw chyba w kaĹźdej wiÄkszej dziedzinie, moĹźe z wyjÄ
tkiem paleoantropologii (ale antropologiÄ mamy). Nasi badacze publikujÄ
bardzo wysoko, a i nasze czasopisma sÄ
wysoko cenione (APP, PP, AGP). Nasze tradycje w badaniach siÄgajÄ
conajmniej 100 lat. Fakt, Ĺźe jest i na co narzekaÄ np. maĹo pieniÄdzy na badania, ale naprawdÄ moĹźemy byÄ dumni.
: 7 kwietnia 2010, o 18:09
autor: Daniel Madzia
Dawid Mazurek pisze:Ja tylko powiem, Ĺźe polska paleontologia NAPRAWDÄ jest na przyzwoitym, miÄdzynarodowym poziomie [...]
Jako "niepolak" moge powiedziec, ze polska paleontologia nie jest na
przyzwoitym, tylko na
bardzo wysokim poziomie. Nazwiska jak Borsuk-Bialynicka, Dzik, Elzanowski, Gierlinski, Kielan-Jaworowska, Maryanska, Osmolska, Roniewicz, Sabath czy ostatnio Niedzwiedzki lub Sulej (albo z mojego - "filokodowego" - punktu widzenia Wolsan) sa znane miedzynarodowo. Szkoda, ze Czeska paleontologia powoli upada (choc np. w wypadku hyolitow - zdaje sie - nie jest ostatnio w ogole zle; no i o czeskich trylobitach bedzie tez chyba znow mowa).
Dawid Mazurek pisze:[...] zwrĂłÄcie uwagÄ na prestiĹź APP.
U nas powoli "rodzi sie" podobne czasopismo -
Bulletin of Geosciences. Tylko z jakiegos dla mnie nie zbyt jasnego powodu kilka czeskich paleontologow jest przekonana o tym, ze moim zdaniem chodzi o czasopismo z nieodpowiednio dzialajaca recenzja (prawdopodobnie chodzi o to, ze wczesniej publikowalem na
Wild Prehistory krytyke jednego z artykulow, ktore sie w BoG pojawily)...
: 7 kwietnia 2010, o 22:35
autor: Utahraptor
Nazwiska jak Borsuk-Bialynicka, Dzik, Elzanowski, Gierlinski, Kielan-Jaworowska, Maryanska, Osmolska, Roniewicz, Sabath czy ostatnio Niedzwiedzki lub Sulej (albo z mojego - "filokodowego" - punktu widzenia Wolsan) sa znane miedzynarodowo.
My siÄ krÄcimy wokóŠkrÄgowcĂłw, ale nie zapominajmy o specjalistach rangi Ĺwiatowej zajmujÄ
cymi siÄ koralowcami, amonitami, graptolitami, otwornicami, liliowcami itd. Trudno wszystkich wymieniÄ.
O BoG sĹyszaĹem, ale nie rozumiem do koĹca Twojego ostatniego akapitu Danielu. MĂłgĹbyĹ powtĂłrzyÄ?
: 8 kwietnia 2010, o 20:09
autor: Daniel Madzia
Utahraptor pisze:O BoG sĹyszaĹem, ale nie rozumiem do koĹca Twojego ostatniego akapitu Danielu. MĂłgĹbyĹ powtĂłrzyÄ?
Chodzi o to, ze kiedy pojawil sie artykul
Maletza i in. (2009), napisalem na strone
artykul, w ktorym wyrazilem niezadowolenie z praca recenzentow, ktorzy byli wyjatkowo zle "dobrani" (bo niemal caly artykul nie nadaje sie do niczego; sam napisalem, ze bedac recenzentem jedyna rzecz, ktora musialbym wiedziec, zebym odrzucil te prace, boloby to, ze graptolity wymarly). Pozniej dowiedzialem sie (od kilku ludzi; lacznie z jednym redaktorem tego periodyku), ze mam ponoc jakies pretensje do samego BoG.

: 8 kwietnia 2010, o 23:04
autor: Utahraptor
W jakiĹ sposĂłb BoG jest za to odpowiedzialny.