APP 56 (3), 2011
APP 56 (3), 2011
http://app.pan.pl/issue.html?issue=1228
Głównie dinusie, jest też artykuł Bronka.
Głównie dinusie, jest też artykuł Bronka.
Re: APP 56 (3), 2011
czy masz tam gdzieś nadstawić ucha w kwestii rozładowania korka a preprintami w APP?
już chyba najwyższy czas na to!
w zamrażarce jest koło 70 artykułów, jeśli założyć 10-12 papierów na zeszyt (nie licząć szortów) to samych preprintów mamy na 2 lata...plus autorzy niechętni na taką formę, których jak sami mówicie coraz więcej, może dać ponad 2,5 roku..jeśli chcecie zmian głosujcie na PiS
szkoda że nie będzie plakatów na domach:
''...i APP z kwartalnika na dwumiesięcznik''
Prawo i Upierdliwość

p.s. ta fota jest prawdziwa!!
Wychodzi Jaro z Biedry i niesie w siatce dziesięc win
-po co Panu tyle win Panie Prezesie? - ktoś pyta
-to wina Tuska - odpowiada JK
już chyba najwyższy czas na to!
w zamrażarce jest koło 70 artykułów, jeśli założyć 10-12 papierów na zeszyt (nie licząć szortów) to samych preprintów mamy na 2 lata...plus autorzy niechętni na taką formę, których jak sami mówicie coraz więcej, może dać ponad 2,5 roku..jeśli chcecie zmian głosujcie na PiS
szkoda że nie będzie plakatów na domach:
''...i APP z kwartalnika na dwumiesięcznik''
Prawo i Upierdliwość

p.s. ta fota jest prawdziwa!!
Wychodzi Jaro z Biedry i niesie w siatce dziesięc win
-po co Panu tyle win Panie Prezesie? - ktoś pyta
-to wina Tuska - odpowiada JK
"Somewhere, something incredible is waiting to be known" - C.Sagan
- Dino
- Administrator
- Posty: 4014
- Rejestracja: 13 marca 2006, o 20:45
- Imię i nazwisko: Łukasz Czepiński
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: APP 56 (3), 2011
Dziękujemy Rafale za miły wątek humorystyczno-polityczny (aczkolwiek wciśnięty na siłę), jednakże nie wydaje mi się, by było to odpowiednie miejsce, do tego typu postów - na forum znajduje się Off Topic - gorąco polecam 
Co do nowego APP - już myślałem, że nie doczekamy się wydania artykułu Roberta - wydaje mi się, że grubo ponad półtora roku leżał w Forthcoming papers.

Co do nowego APP - już myślałem, że nie doczekamy się wydania artykułu Roberta - wydaje mi się, że grubo ponad półtora roku leżał w Forthcoming papers.
-
- Kredowy tyranozaur
- Posty: 2340
- Rejestracja: 19 marca 2009, o 20:55
- Imię i nazwisko: Tomasz Skawiński
- Lokalizacja: Wrocław
Re: APP 56 (3), 2011
To akurat trochę przesada ("available online 4 November 2010"), ale fakt, że teraz APP należy do najbardziej zalagowanych czasopism paleo. Jest już osobny wątek na ten temat.Dino pisze:Co do nowego APP - już myślałem, że nie doczekamy się wydania artykułu Roberta - wydaje mi się, że grubo ponad półtora roku leżał w Forthcoming papers.
Re: APP 56 (3), 2011
to miał być żart...jak widzę znów jest problem..a odzewu na mój post nie a za to 

"Somewhere, something incredible is waiting to be known" - C.Sagan
- szerman
- Neogeński mastodont
- Posty: 4061
- Rejestracja: 23 czerwca 2009, o 10:40
- Imię i nazwisko: MSz
- Lokalizacja: B-B
Re: APP 56 (3), 2011
;)skrecu pisze:a odzewu na mój post nie a za to
Dlaczego:
- APP nie zwiększy częstotliwości wydań
- APP nie zwiększy ilości stron

"Mastodon sapiens"
Re: APP 56 (3), 2011
Myślę, że redakcja ma pełniejszą wiedzę niż my o rynku, ma ograniczone zasoby - chociażby ludzkie i finansowe, no i z pewnością kwestie strategii są dyskutowane regularnie w gronie doświadczonych. Kolejka, nawet długa, to nie problem, szczególnie skoro manuskrypty są dodawane na bierząco on-line.
-
- Kredowy tyranozaur
- Posty: 2340
- Rejestracja: 19 marca 2009, o 20:55
- Imię i nazwisko: Tomasz Skawiński
- Lokalizacja: Wrocław
Re: APP 56 (3), 2011
Przy obecnych prehistorycznych zapisach ICZN-u to ogromny problem.Dawid Mazurek pisze:Kolejka, nawet długa, to nie problem, szczególnie skoro manuskrypty są dodawane na bierząco on-line.
Tak wiele dinozaurów, tak mało czasu...
Re: APP 56 (3), 2011
To problem - zgadza się, ale formalny. Jakoś niesłychać, by ktoś np. wykorzystywał czyjś 'w druku' pomysł na nazwę dla innego dinozaura - możliwa, acz mało prawdopodobna, jest nieświadoma "kradzież". Świadome nieetyczne działania spotkałyby się natychmiast z ostracyzmem.
-
- Kredowy tyranozaur
- Posty: 2340
- Rejestracja: 19 marca 2009, o 20:55
- Imię i nazwisko: Tomasz Skawiński
- Lokalizacja: Wrocław
Re: APP 56 (3), 2011
Ale o "Aetogate" zapewne pamiętasz ;)
Zresztą tu bardziej chodzi o podejście autorów, którzy nie chcą, by ich prace umieszczać online przed drukiem - u autorów SV-POW! widać to bardzo wyraźnie: pamiętacie np. "aferę" z Brontomerus? A np. Naish w ogóle nie wspomniał o swojej publikacji o kręgu małego maniraptora z okolic Bexhill dopóki nie ukazała się w Cret. Res. w druku. Cau też pisze o takiej praktyce negatywnie: Ammetto di non capire né condividre questa prassi di pubblicare online prima della versione definitiva (...) (mniej więcej: "Przyznaję, że nie rozumiem praktyki publikowania preprintów [...]"), podobnie jak Hone; nie widziałem wpisu paleontologa-bloggera, który by to pochwalał.
Zapewne to nie jest przede wszystkim strach przed taksonomiczną kradzieżą, lecz po prostu niechęć do długiego czekania na "uprawomocnienie" danej nazwy.
Zresztą tu bardziej chodzi o podejście autorów, którzy nie chcą, by ich prace umieszczać online przed drukiem - u autorów SV-POW! widać to bardzo wyraźnie: pamiętacie np. "aferę" z Brontomerus? A np. Naish w ogóle nie wspomniał o swojej publikacji o kręgu małego maniraptora z okolic Bexhill dopóki nie ukazała się w Cret. Res. w druku. Cau też pisze o takiej praktyce negatywnie: Ammetto di non capire né condividre questa prassi di pubblicare online prima della versione definitiva (...) (mniej więcej: "Przyznaję, że nie rozumiem praktyki publikowania preprintów [...]"), podobnie jak Hone; nie widziałem wpisu paleontologa-bloggera, który by to pochwalał.
Zapewne to nie jest przede wszystkim strach przed taksonomiczną kradzieżą, lecz po prostu niechęć do długiego czekania na "uprawomocnienie" danej nazwy.
-
- Moderator
- Posty: 2600
- Rejestracja: 22 października 2007, o 18:29
Re: APP 56 (3), 2011
APP jest darmowym czasopismem, wszelkie próby zwiększenia liczby stron pociągają większe koszty składania i drukowania. Zwiększyłoby to obciążenie finansowe instytutu, które je wydaje. Podobnie zwiększenie częstotliwości. Przy tym drugim dochodzą problemy kadrowe (potrzebny byłby pewnie większy zespół).
Biologia, UW
Re: APP 56 (3), 2011
Z drugiej strony, dobrze, że artykuł szybko idzie w świat a nie czeka na wydruk. Jak to często bywa, regulacje prawne (ICZN) nie nadążają za życiem
-
- Kredowy tyranozaur
- Posty: 2340
- Rejestracja: 19 marca 2009, o 20:55
- Imię i nazwisko: Tomasz Skawiński
- Lokalizacja: Wrocław
Re: APP 56 (3), 2011
Trochę odgrzeję temat.
Niedawno na SV-POW! i blogu Andrew Farkego bardzo pozytywnie wypowiadano się o APP (z którymi to opiniami oczywiście się zgadzam), mimo dużego opóźnienia pomiędzy publikacją online a wydrukowaną. I właśnie w tej sprawie przyszedł mi do głowy pewien pomysł: można by część artykułów (te, w których nie przedsięwzięto żadnych "decyzji nomenklatorycznych") opublikować jako wydanie wyłącznie wirtualne. Zmniejszyłoby to lag, nie zwiększyło znacząco kosztów, nie naruszało zasad ICZN-u, a sądzę, że większość autorów nie miałaby nic przeciwko (oczywiście wcześniej należałoby ich spytać o zgodę) - PDF i tak jest dostępny dla wszystkich, a z wersji drukowanych korzysta obecnie znacznie mniej osób niż jeszcze kilka lat temu. Niektóre inne czasopisma publikują wydania wirtualne, więc to żadna wielka ekstrawagancja.
Niedawno na SV-POW! i blogu Andrew Farkego bardzo pozytywnie wypowiadano się o APP (z którymi to opiniami oczywiście się zgadzam), mimo dużego opóźnienia pomiędzy publikacją online a wydrukowaną. I właśnie w tej sprawie przyszedł mi do głowy pewien pomysł: można by część artykułów (te, w których nie przedsięwzięto żadnych "decyzji nomenklatorycznych") opublikować jako wydanie wyłącznie wirtualne. Zmniejszyłoby to lag, nie zwiększyło znacząco kosztów, nie naruszało zasad ICZN-u, a sądzę, że większość autorów nie miałaby nic przeciwko (oczywiście wcześniej należałoby ich spytać o zgodę) - PDF i tak jest dostępny dla wszystkich, a z wersji drukowanych korzysta obecnie znacznie mniej osób niż jeszcze kilka lat temu. Niektóre inne czasopisma publikują wydania wirtualne, więc to żadna wielka ekstrawagancja.
Tak wiele dinozaurów, tak mało czasu...
Re: APP 56 (3), 2011
wydaje mi się, że jakaś minimalna stawka ( czyli APP wymagałąby subskrybcji, nie wyklucza to jednakże możliwości Open Access dla niektórych atrykułów) rozwiązałaby problem
poza tym przejście z 4 na 6 zeszytów na rok wcale nie podnosi kosztów o 50 %
poza tym przejście z 4 na 6 zeszytów na rok wcale nie podnosi kosztów o 50 %
"Somewhere, something incredible is waiting to be known" - C.Sagan
Re: APP 56 (3), 2011
No tak, ale kto i kiedy miałby to składać. Redaktorzy mają swoją pracę naukową. Nadal uważam, że kolejka artów w druku nie jest żadnym problemem.