Studia geologii i biologii w Polsce

[Daniel Madzia]

Juz troche na ten temat rozmawialem z Mateuszem, ale chetnie bym znal opinie wiekszej ilosci osob. Jestem wlasnie na studiach licencjackich w Brnie i na magisterskie bym chetnie poszedl do Polski. Podoba mi sie podejscie Polakow do geologii i - szczerze mowiac - duzo chetniej spedzam czas wsrod polskich studentow niz czeskich (o czym z reszta wiedza juz wszyscy, z ktorymi kopalem w Krasiejowie ). Mam zatem kilka pytan i bylbym wdzieczny, gdyby sie wypowiedzialo wiecej osob. ;) Jakim sposobem sa prowadzone wyklady w Polsce i kiedy byloby trzeba skladac papiery, jak bym zaczynal w roku 2012? Czy trzeba miec promotora zanim sie rozpoczyna studia? Czy trzeba miec material? Czy moglbym opisywac material z innego uniwersytetu (Uniwersytetu Masaryka w Brnie)? Bo jestem przekonany o tym, ze w Brnie by sie zgodzili (znajac ich, nawet by sie chyba ucieszyli ).

Ogolnie jest tak - chce mi sie do Polski i bede wdzieczny za jakakolwiek informacje/rade. ;) Chetnie bym rowniez w najblizszym czasie odwiedzil Warszawe, bo jeszcze tam nie bylem i chcialbym zobaczyc Muzeum Ewolucji i Muzeum Geologiczne PIG. No i oczywiscie odwiedzic znajomych

[d_m]

Zapraszamy w odwiedziny, Danielu!

Co do pytania, nie wiem jak to teraz i gdzie jest, szczególnie na geologii - Mateusz pewnie wie lepiej. Myślę, że skoro chodzi już o same studia magisterskie i skoro masz dostęp do jakiegoś materiału, przede wszystkim kieruj się swoim wyborem najlepszego promotora, nie tyle samej uczelni. Tak czy siak, UW chyba byłby najlepszą opcją. Zapytaj Bronka.

[Daniel Madzia]

Zapraszamy w odwiedziny, Danielu!

Dzieki!

Co do pytania, nie wiem jak to teraz i gdzie jest, szczególnie na geologii - Mateusz pewnie wie lepiej. Myślę, że skoro chodzi już o same studia magisterskie i skoro masz dostęp do jakiegoś materiału, przede wszystkim kieruj się swoim wyborem najlepszego promotora, nie tyle samej uczelni. Tak czy siak, UW chyba byłby najlepszą opcją. Zapytaj Bronka.

Myslalem wlasnie o UW albo Opolu. Warszawa jest dalej ale znow znam tam wiecej ludzi, wiec najprawdopodobniej skladalbym papiery tam. Oczywiscie wszystko na razie bardzo wstepne, ale widze, ze u nas geologia mocno upada (ludzie sa ciagle zwalniani z pozycji, a mlodych raczej nie zatrudniaja; o paleontologach juz nawet nie warto gadac - przewiduje w prawdzie, ze w najblizszych latach bedzie troche slychac o Brnie, bo wiem, co tam mamy, ale to chyba tylko bieg na krotki dystans). Oczywiscie nie wiem czy w Polsce jest lepiej, ale sam fakt, ze jest jakas popularyzacja paleontologii (u nas nie ma jej w ogole) i raczej nie slychac wielkiego placzu, utwierdza mnie w tym, ze jest lepiej niz u nas. Material by chyba byl, ale z promotorem byloby gorzej. Nie mam zielonego pojecia, kogo pytac i kiedy to zalatwiac. Ale jak juz napisalem, to wszystko jest na razie bardzo wstepne. Na pewno sie wiecej dowiem podczas odwidzin.

[d_m]

W Opolu nie ma wydziału geologii! Opcjonalne są: Warszawa, Sosnowiec, Wrocław, Kraków i Poznań. Na UW promotorem mógłby być Ginter, (z wydziału biologii) Dzik, lub nawet ktoś z PANu.

[KrzysiekLichota]

W Poznaniu na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza na Wydziale Nauk Geograficznych i Geologicznych mógłbyś, Daniel, przystąpić do studiów magisterskich na specjalności geologia stratygraficzno-poszukiwawcza. Na promotora polecałbym wtedy dyrektora naszego Zakładu Paleo i Stratygrafii, prof. Błażeja Berkowskiego.
Strona zakładu:
http://geoinfo.amu.edu.pl/wngig/IG/UAM_ ... ologia.htm
Sprawdź, czy kierunki badań się Tobie podobają.
Strona UAM, z warunkami rekrutacji, co prawda na rok przyszły:
https://rejestracja.amu.edu.pl/Strona/M ... m-20112012

Może choć trochę pomogłem.

[hanys]

Na UAM jest ten sam problem co u nas, nie ma ludzi od kręgowców. Z tego co Cie znam Danielu, to chcesz pisać z mozazaurów? Dawid Surmik ruszył troche z tymi swoimi notozaurami, ale to jest dopiero w pieluchach.

[szerman]

Jestem wlasnie na studiach licencjackich w Brnie

Czy to nie jest czasem ta uczelnia geologii na której wykłada Arnost Grmela Jeśli tak, to odwiedziłem ją na uczelnianej wycieczce do Czech w czerwcu zeszłego już roku

[Ag.Ent]

W Opolu nie ma wydziału geologii! Opcjonalne są: Warszawa, Sosnowiec, Wrocław, Kraków i Poznań.

K'woli ścisłości na UWr też nie ma wydziału geologii, jest Instytut Nauk Geologicznych. Ale nie wiem, jak studiowanie tam wygląda, więc nie bardzo pomogę

[Daniel Madzia]

Dziekuje wszystkim za informacje! Szczerze mowiac nie wiedzialem, ze w Opolu nie ma geologii (a jestem pewien, ze w trakcie minionych czterech lat, podczas ktorych przyjezdzam do Krasiejowa, juz to ktos na pewno mowil )

Na UAM jest ten sam problem co u nas, nie ma ludzi od kręgowców. Z tego co Cie znam Danielu, to chcesz pisać z mozazaurów?

Nie mam bezposredniego dostepu do materialu mozazaurowego. "Materialowo" aktualnie siedze w gornej jurze a jesli wszystko pojdzie OK, to w niej jeszcze jakis rok posiedze. ;) Mozazaury sa oczywiscie super (i nadal sie nimi tak troche zajmuje), ale nie tylko one mnie interesuja. Chetnie bym sie zajal jakimkolwiek tetrapodem.

Czy to nie jest czasem ta uczelnia geologii na której wykłada Arnost Grmela

Nie znam tego pana, ale wg Googlu Arnošt Grmela siedzi w Ostrawie. Brno lezy bardziej na poludniowy zachod (zob. tu).

[Utahraptor]

Zapraszamy w odwiedziny, Danielu!

No to będzie biba Szykuj coś owocowego Bosmanie

Co do twoich pytań Danielu. Nie musisz mieć własnego materiału, nie musisz załatwiać sobie wcześniej promotora, ale... lepiej mieć już wcześniej dogadanego promotora i materiał. Nie wpływa to na postępowanie rekrutacyjne, ale w danym zakładzie będą bardziej przygotowani na twoją magisterkę i będziesz już wiedział na czym stoisz.
Jeżeli chodzi o wydział Geologii UW, to jest to chyba najlepsza opcja dla geologów - kręgowcarzy w Polsce. W Sosnowcu, czy Poznaniu po prostu nie ma ludzi, którzy mogliby być promotorami pracy magisterskiej o kręgowcach. Dawid Surmik jako tako dał radę w Sosnowcu, ale i tak miał promotora w Wawie. Nie to, że tamte placówki są gorsze, ale po prostu brak im kadry. Podobnie jest z materiałem. Poza Warszawą pozostałe placówki geologiczne mają materiały głównie z wapienia muszlowego, którym pewnie zaopiekuje się Dawid Surmik. W Krakowie i Wrocławiu mają jeszcze ssaki, ale na Biologii. Jeśli ktoś się chce zajmować bezkręgowcami, to gorąco polecam Poznań lub Sosnowiec, jeśli kręgowcami to nie tam.
Na Geologii UW najlepiej Ci powie Bronek jak jest. Ja tam spędzam trochę czasu, ale nie ukrywajmy, że nigdy nie będę mógł się zwać geologiem, czy znawcą tamtego wydziału. Na tamtym wydziale kręgowcami zajmuje się prof. Ginter. Jest świetnym specjalistą od rekinów, więc jeśli chcesz się zajmować sprawami rybimi, to go gorąco polecam. Jest też Bronek, ale nie wiem, czy po obronie doktoratu (I połowa tego roku) zostanie na wydziale, czy zmieni miejsce zatrudnienia. Mówię, najwięcej Ci powie Bronek (Dawid, ty jesteś w Wawie, pogoń drania, by się zalogował. Ile można siedzieć nad doktoratem? )
Pomyśl też o Biologii (taka podprogowa reklama). Mamy ścisłą współpracę z PANem (nasz szef jest też ich szefem ). Jeżeli chodzi o materiał, to da się coś wyskrobać z Gobi lub Krasiejowa. Kadra od kręgowców wygląda następująco: prof. Dzik (wszystko), Rafał Piechowski (dinozaurokształtne), Grzegorz Niedźwiedzki (wszystko), Roksana Socha (ryby ganoidowe). Przyjmujemy na magisterkę studentów ze wszystkich kierunków.
Najlepiej przyjedź to bardziej szczegółowo pogadamy, pokażemy, poimprezujemy

[Robert Bronowicz]

Witaj Danielu

Aga niedawno przenosiła się na magisterkę na Geologię UW i mamy oboje nieco świeższych doświadczeń na ten temat. Po pierwsze sprawdź sobie zakres materiału u siebie i u nas (chodzi o różnice programowe) i zorientuj się czy nie musisz czegoś nadrobić, ew. może Ci coś przepiszą. Generalnie dobrze też jest zorientować się z tematyką badawczą, którą chciałbyś się zająć, materiałem do interesującego Cię tematu i z tym uderzyć do osoby, która mogłaby być Twoim promotorem. Jeżeli piszesz, że w Brnie jest jakiś materiał, który mógłbyś opracowywać i tamtejsza uczelnia zgodzi się oddać go Tobie jeśli nie będziesz już u nich studiował, to super. Współpromotorstwa, nawet między krajami to normalna sprawa, a i ciekawa dla ewentualnych promotorów (dużym atutem jest to, że masz już ewentualny materiał). Najlepiej byłoby wybrać wydział i osobę na ewentualnego promotora i napisać bezpośrednio do niej (Ginter, Dzik, ktoś może z PANu...). Znasz polski tak więc nie będzie to żadna przeszkoda dla Ciebie w uczestniczeniu w zajęciach i pisaniu pracy w naszym języku.
Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, to pisz śmiało. Postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości (najwyżej zapytam na uczelni). Aga też oferuje pomoc w sprawach organizacyjnych.
Zapraszamy do Wawy na piwko i odwiedziny starych znajomych ;)

[Ag.Ent]

Przyjmujemy na magisterkę studentów ze wszystkich kierunków.

Takich jak prawo albo politologia też? :D

[KrzysiekLichota]

Żeby w Poznaniu robić magisterskie geologię, trzeba być absolwentem/mieć ukończony licencjat np. pokrewnego kierunku.

[Daniel Madzia]

Dzieki za informacje, panowie. Chcialem sie juz skontaktowac z Aga, bo mi Magda mowila, ze w Warszawie sa piecioletnie (jednolite) studia geologii i Aga wlasnie musiala z tego powodu zdac jakies dodatkowe przedmioty. Chyba jednak ale poczekam do odwiedzin, bo tak osobiscie zawsze sie lepiej rozmawia. ;)

Jesli dobrze pojdzie, chcialbym do Warszawy jechac w pierwszej polowie lutego, bo w tedy powinienem juz miec po egzaminach (tzn., jesli dobrze pojdzie, to po egzaminach moglbym miec juz 12.1., ale mam jeszcze jakies rzeczy do zalatwienia i wy pewnie tez bedziecie sie skupiac na sesji). Czy luty wam pasuje? Oczywiscie chcialbym sie spotkac z jak najwieksza liczba znajomych (a spokojnie nawet nieznajomych ), wiec mam nadzieje, ze zorganizujecie jakies imprezy. No i dajcie znac czy chcecie przywiezc cos z Czech. Jakub zazwyczaj przypomina mi, ze mam zalatwic Tuzemský rum, ale notorycznie o tym zapominam.

[d_m]

My - alkohol, ty - koleżanki

[Utahraptor]

Ja nie mam sesji w lutym, ale mogę wyjechać na tydzień 7-13 II.
Co do pytania Ag.Enta to warunkiem przyjęcia jest zdanie egzaminu wstępnego na 30% i bycie wśród 55 najlepszych. Jak ja pisałem ten egzamin, to zgłosiło się 40 osób, wszyscy zdali, więc wszystkich przyjęli.

[Daniel Madzia]

My - alkohol, ty - koleżanki

No cos ty! Naodwrot bedzie! Moj plecak moze pobrac 60 litrow, wiec do Warszawy zabieram alkohol, a z Warszawy jakas szczupla pamiatke do 55 kg zywej wagi. 5 kg dla ubrania powinno wystarczyc.

OK, to wstepnie zawiadamiam Warszawiakow, ze przyjade miedzy 1 i 20 lutym. Posiedzialbym chyba ze 3-4 dni wg tego, jak dlugo mi pan Bosman pozwoli (przy zalozeniu, ze zaoferowany nocleg nadal jest aktualny ). Date juz ustalilibysmy wg tego, kiedy tam bedzie najwiecej znajomych. Jesli Mateusza nie bedzie w tygodniu od 7 do 13, to przyjade albo przed 7 albo po 13. Posprawdzajcie obecnych i dajcie mi znac. ;)

[MartaT]

Hyhyhy! To ja się chętnie zabiorę do Czech , pokopie trochę, poszukam bezkręgowców i wrócę dalej studiować

[Utahraptor]

Marta spokojnie zmieści Ci się do plecaka

[Tomasz Singer]

W środę 9 lutego po 17-tej w Muzeum Ewolucji w ramach Wykładów im. Romana Kozłowskiego ma mieć miejsce wystąpienie Tomka Suleja o dicynodontach z Lisowic. Więc w okolicach tego dnia mógłbyś Danielu zaplanować wizytę w Warszawie. Ja też w tym czasie mam zamiar przyjechać do tego miasta i spotkać się z wami.

[Utahraptor]

Wiem już dokładnie, że mnie nie będzie 2-12 lutego, także oficjalny pokaz prezentacji mnie ominie.

[Tomasz Singer]

Planuję do Warszawy przyjechać we wtorek 8 lutego wieczorem i zostanę do niedzieli pod wieczór. W tym czasie jestem otwarty na propozycje.

[Daniel Madzia]

Wiem już dokładnie, że mnie nie będzie 2-12 lutego, także oficjalny pokaz prezentacji mnie ominie.

Niestety w takim razie sie chyba nie zobaczymy, bo chcialbym byc na wykladzie (zakladam, ze bedzie ta mozliwosc). Prawdopodonie wiec przyjade 8.2. (bo 9.2 bym chyba nie zdazyl na siedemnasta) a zostane najwyzej 3-4 dni.

[Kahless]

Ja też bym się chciał załapać na spotkanie. Niestety właśnie zmieniam pracę i przez pierwsze dwa tygodnie nie mam szans na przyjazd do Wawy. Może by mi się udało 10 - 11 lutego, ale wcześniej nie ma szans. :/

Poprawka. Właśnie się doliczyłem dni i nie dam rady. Jak to u was Daniel mówią - to se neda

[Daniel Madzia]

Właśnie się doliczyłem dni i nie dam rady. Jak to u was Daniel mówią - to se ne da

Škoda, že se to nedá :? Přivezl bych tuzemák No to innym razem. ;)