Forum Dinozaury.com

Czy znana jest grupa zwierząt, z której bezpośrednio wewoluowały ryby?

Jeśli Ci chodzi o ryby w sensie szczękowce to nie wiadomo jakie zwierzęta były ich przodkami, choc obecnie uważa się że osteostraki są im najbliższe

Chodziło mi raczej o przodków pierwotnych ryb takich jak myllokunmingia.

minmi pisze:Chodziło mi raczej o przodków pierwotnych ryb takich jak myllokunmingia.

pierwotne "ryby" to m.in. akantody i plakodermy, a takie zwierzęta jak np. Myllokunmingia (to zwierzątko może nawet nie jest kręgowcem) to tylko bezżuchwowce. Ja osobiście nie lubie terminu "ryby" bo trzeba by było zaliczać do nich również czworonogi.
A co do pytania to naukowcy nie znają przodków kręgowcow. Spowodowane to może być tym że te wczesne organizmy nie miały twardych częsci szkieletu więc ich ciała ciężko się zachowują w skałach. Jedni wiążą strunowce z ediakarskimi dipleurozoa takimi jak Dickinsonia, jednak są to tylko spekulacje i nie zanosi się aby w najbliższym czasie zaszła jakaś rewolucja w tej (niezwykle ciekawej) części paleontologii.

Szkoda, bo ciagle sie nad tym zastanawiam.

uważam że przodkowie ryb to ostrakodermy

Pikaia "Pierwsza ryba" (strunowce). Występowała w Kambrze.

Nowa przeglądówka http://dx.doi.org/10.1111/pala.12125

robert30 pisze:Pikaia "Pierwsza ryba" (strunowce).

Uwaga dotycząca nazewnictwa: jeśli pikaię uznać za rybę, to "rybami" byłyby m.in. osłonice.

Ryby, żyjątka, chyba były w morzach od zawsze, prawda? Czytałam kilka artykułów na ten temat i wszędzie pojawiały się informacje o tym, że wody były zawsze zamieszkałe.

"Całkiem" od zawsze to raczej nie, chociaż nie ma pewności, skąd pochodzi woda na Ziemi, no i jakie dokładnie jest pochodzenie życia.

W każdym razie pierwszymi mieszkańcami wód były bakterie i organizmy bakteriopodobne. Pierwsze organizmy, które można nazwać rybami, pojawiły się co najmniej 3 miliardy lat po nich.

Łatwiej uzmysłowić sobie, że przez jakieś 90% czasu od uformowania się ziemi nie było ryb (ostatnich wspólnych przodków ryb które znamy obecnie). Dla porównania okres bez życia (wg obecnych odkryć) trwał jakieś 20% licząc od uformowania planety.
Tak na boku sądzę, że czas 4,6 miliarda lat trwania Ziemi to jakieś gargantuiczne liczby niewyobrażalne dla człowieka. Już Darwin pisał, że aby to sobie uzmysłowić, spróbujmy wyobrazić sobie milion lat. Nie uda nam się, bo mamy nawet problemy z wyobrażeniem sobie 5 tysięcy lat od powstania piramid.

Możliwe, że Yunnanozoon, albo Cathaymyrus z Chin.