Gra The Spore
: 11 września 2016, o 14:59
Temat pokrewny, choć z jednej strony zarówno szerszy, jak i mniej "symulacyjny". Mianowicie gra The Spore, która zadebiutowała na rynku już w 2008 roku. O co w niej chodzi? Mianowicie kierujemy pewnym stworzeniem, które na drodze doboru naturalnego ewoluuje. Oczywiście to od nas zależy, w którą stronę pójdziemy. Gra jest bardzo rozbudowana, choć chodzi w niej oczywiście przede wszystkim o rozrywkę, zatem musimy brać na poprawkę pewne uproszczenia i założenia autorów. Niemniej jednak może gra ta może bawić i uczyć Jest podzielona na 5 etapów:
- stadium komórki (jesteśmy drobnoustrojem, pływamy w pramorzu, jeżeli dużo jemy wypierając inne gatunki ewoluujemy (czytaj: osiągasz 2 lvl a'a cRPG)
- stadium stada (nasz gatunek wychodzi z morza i zaczyna żyć na stałym lądzie; zadziwiająco szybko żyje w dość skoordynowanych grupach) - co ważne, nasz mózg wciąż się udoskonala, ale nasz gatunek nie jest w stanie wytworzyć i korzystać z nawet najprostszych narzędzi
- stadium plemienia - nasz gatunek korzysta z narzędzi, które wytwarza oraz przekształca środowisko, w którym żyje budując m.in. forty i grody (dokładnie nie wiem, nie dotarłem do niej)
- stadium cywilizacji - o ile poprzedni etap ewolucji jest w stylu starożytnym/neolitycznym, to czwarte stadium tyczy się czasów współczesnych (gra przekształca się chyba w strategię)
- stadium kosmiczne - przyszłość, budujemy statki kosmiczne i kolonizujemy nowe planety (ważne: zaczynając nową rozgrywkę gramy na nowej planecie, jeżeli to tryb online to [o ile wolno awansujemy] może nas odwiedzić inny gracz, jeżeli jest już na ostatnim (5) stadium rozwoju :D) - chyba nawet można przez to wytępić inny gatunek...
Osobiście grałem to (trochę dla jaj, bo pierwszy etap jest prześmieszny ) tylko 3-4 razy, więc dokładnie nie znam zasad ani możliwości, ale wydaje mi się, że zawsze na 2 etapie były różne gatunki stworzone przez CPU... Gracz ma praktycznie nieskończoną paletę tworzenia/udoskonalania swojego gatunku i wydaje mi się, że gracz komputerowy ma na tyle zaawansowane AI, że również korzysta z tych narzędzi Minusem dla wielu może być fakt, że gra jest dość pstrokata i kolorowa, ale co tam! Chyba dziś włączę ją bardziej na serio, zobaczymy, co z tego wyniknie...
Link do opisu gry:
http://www.gry-online.pl/gra.asp?ID=997
- stadium komórki (jesteśmy drobnoustrojem, pływamy w pramorzu, jeżeli dużo jemy wypierając inne gatunki ewoluujemy (czytaj: osiągasz 2 lvl a'a cRPG)
- stadium stada (nasz gatunek wychodzi z morza i zaczyna żyć na stałym lądzie; zadziwiająco szybko żyje w dość skoordynowanych grupach) - co ważne, nasz mózg wciąż się udoskonala, ale nasz gatunek nie jest w stanie wytworzyć i korzystać z nawet najprostszych narzędzi
- stadium plemienia - nasz gatunek korzysta z narzędzi, które wytwarza oraz przekształca środowisko, w którym żyje budując m.in. forty i grody (dokładnie nie wiem, nie dotarłem do niej)
- stadium cywilizacji - o ile poprzedni etap ewolucji jest w stylu starożytnym/neolitycznym, to czwarte stadium tyczy się czasów współczesnych (gra przekształca się chyba w strategię)
- stadium kosmiczne - przyszłość, budujemy statki kosmiczne i kolonizujemy nowe planety (ważne: zaczynając nową rozgrywkę gramy na nowej planecie, jeżeli to tryb online to [o ile wolno awansujemy] może nas odwiedzić inny gracz, jeżeli jest już na ostatnim (5) stadium rozwoju :D) - chyba nawet można przez to wytępić inny gatunek...
Osobiście grałem to (trochę dla jaj, bo pierwszy etap jest prześmieszny ) tylko 3-4 razy, więc dokładnie nie znam zasad ani możliwości, ale wydaje mi się, że zawsze na 2 etapie były różne gatunki stworzone przez CPU... Gracz ma praktycznie nieskończoną paletę tworzenia/udoskonalania swojego gatunku i wydaje mi się, że gracz komputerowy ma na tyle zaawansowane AI, że również korzysta z tych narzędzi Minusem dla wielu może być fakt, że gra jest dość pstrokata i kolorowa, ale co tam! Chyba dziś włączę ją bardziej na serio, zobaczymy, co z tego wyniknie...
Link do opisu gry:
http://www.gry-online.pl/gra.asp?ID=997