Obecne problemy paleontologii (najpilniejsze).
-
- Triasowy silezaur
- Posty: 762
- Rejestracja: 13 czerwca 2019, o 09:55
- Imię i nazwisko: Michał Siedlecki
Obecne problemy paleontologii (najpilniejsze).
Zastanawiam się, które zagadnienia w paleontologii są najbardziej "palące". Oczywiście wśród nich są badania "prekambru", ale fanerozoik też nie jest bez tajemnic.
Re: Obecne problemy paleontologii (najpilniejsze).
W czasie kryzysu klimatycznego najbardziej palące jest uzyskanie wiedzy o dawnym klimacie. Musiałbyś klimatologów pytać o to co z paleoklimatokogii jest najpilniejsze do ustalenia.
[Stamp: Apsaravis] [Avatar: P. Weimer, CC BY-NC-SA 2.0]
-
- Moderator
- Posty: 2572
- Rejestracja: 22 października 2007, o 18:29
Re: Obecne problemy paleontologii (najpilniejsze).
Jest to bardzo ciekawe pytanie, ale trudno na nie zwięźle i wyczerpująco odpowiedzieć.
Z innych palących kwestii, to paleontolodzy borykają się z problemem jak na podstawie morfologii budować wiarygodne zestawy cech i drzewa filogenetyczne. W przypadku niektórych grup organizmów kopalnych prawdopodobnie wręcz błądzimy we mgle.
Kolejny problem to wiele sporych luk w zapisie kopalnym, szczególnie ekosystemów lądowych. W mezozoiku szczególnie zła sytuacja dotyczy dolnego i środkowego triasu, dolnej i środkowej jury. W kredzie też jest parę poważnych luk.
Z tym problemem wiąże się następny, mianowicie pochodzenie różnych grup, które pojawiają się w zapisie kopalnym nagle i są już wtedy wyspecjalizowane. Początki szczękowców są enigmatyczne. W mojej branży nie wiadomo skąd się wzięły dibamidy i jak wyglądali wspólni przodkowie Toxicofera. Z innych grup zagadkowe pozostają choristodery. Wiele wczesnych archozauromorfów ma niejasne korzenie. Z dinozaurów to nie wiadomo wiele o początkach pachycefalozaurów i wczesnym różnicowaniu się tetanurów. Oczywiście to tylko niektóre przykłady z kręgowców, a jeszcze są początki zwierząt tkankowych, roślin kwiatowych itd.
Z utylitarnego punktu widzenia zdecydowanie tak. Wciąż mało wiemy na temat chociażby tempa najbardziej drastycznych zmian klimatycznych w czasach zamierzchłych. Skutki tych zmian dla świata żywego w ujęciu globalnym znamy z fragmentarycznych danych. Aczkolwiek jest to popularny temat wśród badaczy i danych szybko przybywa.
Z innych palących kwestii, to paleontolodzy borykają się z problemem jak na podstawie morfologii budować wiarygodne zestawy cech i drzewa filogenetyczne. W przypadku niektórych grup organizmów kopalnych prawdopodobnie wręcz błądzimy we mgle.
Kolejny problem to wiele sporych luk w zapisie kopalnym, szczególnie ekosystemów lądowych. W mezozoiku szczególnie zła sytuacja dotyczy dolnego i środkowego triasu, dolnej i środkowej jury. W kredzie też jest parę poważnych luk.
Z tym problemem wiąże się następny, mianowicie pochodzenie różnych grup, które pojawiają się w zapisie kopalnym nagle i są już wtedy wyspecjalizowane. Początki szczękowców są enigmatyczne. W mojej branży nie wiadomo skąd się wzięły dibamidy i jak wyglądali wspólni przodkowie Toxicofera. Z innych grup zagadkowe pozostają choristodery. Wiele wczesnych archozauromorfów ma niejasne korzenie. Z dinozaurów to nie wiadomo wiele o początkach pachycefalozaurów i wczesnym różnicowaniu się tetanurów. Oczywiście to tylko niektóre przykłady z kręgowców, a jeszcze są początki zwierząt tkankowych, roślin kwiatowych itd.
Biologia, UW
-
- Triasowy silezaur
- Posty: 762
- Rejestracja: 13 czerwca 2019, o 09:55
- Imię i nazwisko: Michał Siedlecki
Re: Obecne problemy paleontologii (najpilniejsze).
W sumie dobrze, że jest jeszcze sporo do zrobienia